Lech i Wojciech Flaczyńscy – „Do trzech razy sztuka” – Rodzinna konfrontacja z Himalajami
Ukoronowaniem wspinania mało być zdobycie w 2-osobowym zespole wraz z synem Wojtkiem jednego z ośmiotysięczników. Wybór padł na położoną w Pakistanie Nangę Parbat (8.126 m), rok później na leżące w Nepalu Lhotse (8.516 m). W bazie pod Everestem przeżyli potężne trzęsienie ziemi, wprawdzie nie zdobyli szczytu, ale uratowali być może kilku wspinaczy uczestnicząc aktywnie w akcji ratunkowej.
O trzech ostatnich wyprawach mających często dramatyczny przebieg opowie Lech Flaczyński, świetne zdjęcia Wojtka oraz filmiki uzupełnią przekaz. Za ich wspólne wyprawy przyznano im w 2007 r. nagrodę KOLOSA w kategorii „Wyczyn roku” oraz nagrodę dziennikarzy, a w 2009 r. wyróżnienie w tej samej kategorii.
Lech Flaczyński – germanista, tłumacz, z zamiłowania alpinista i podróżnik, startuje w maratonach MTB, pływa składanym kanu po rzekach Dalekiej Północy.
30 lat wspinania zaowocowało licznymi drogami w Tatrach, Alpach, Himalajach, górach Alaski i Św. Eliasza w Kanadzie. Pierwsze doświadczenia wodniaka zdobywał w 2005 roku na Alasce, spływając samotnie w 59 dni potężnym Jukonem (3100 km). W 2007 r. jako pierwszy Polak przepłynął drugą co do długości rzekę Alaski – Kuskokwim River.
W swoich wyprawach łączy z powodzeniem dwa żywioły – góry i wodę, wspinanie na trudne i wysokie szczyty oraz spływy dzikimi i niedostępnymi rzekami. Nad tropiki przedkłada daleką północ, znajdując tam odskocznię od szarej codzienności.
Wojciech Flaczyński – absolwent AWF w Gdańsku, pasję do wspinania i podróży zaszczepił w nim ojciec, on zaraził ojca kolarstwem górskim. Szuka przygód i wrażeń w górach, sprawdza granice swych możliwości w karkołomnych wyścigach MTB, nurkuje, pływa na desce. W ostatnich latach wspina się na himalajskie ośmiotysięczniki w Pakistanie i Nepalu. Wraz z ojcem realizuje ambitne wyprawy – w końcu „niedaleko pada jabłko od jabłoni”.
Piątek, 3.11.2017 – Wojewódzki Dom Kultury @ 19:30